Czy rozmowa z roślinami pomaga im rosnąć? Dlaczego warto spróbować

Spisu treści:

Czy rozmowa z roślinami pomaga im rosnąć? Dlaczego warto spróbować
Czy rozmowa z roślinami pomaga im rosnąć? Dlaczego warto spróbować
Anonim

Słyszeliście, że rozmowa z roślinami może pomóc im się rozwijać. Okazuje się, że warto spróbować.

Piękna kobieta rozpylająca wodę na rośliny doniczkowe w domu
Piękna kobieta rozpylająca wodę na rośliny doniczkowe w domu

Żłobki powinny być wypełnione radosnymi głosami i słodkimi serenadami, jakie rodzice kochają swoje dzieci. Szkółki roślinne, tj. Nie musisz rodzić swoich dzieci, aby chcieć nawiązać z nimi kontakt w jakikolwiek możliwy sposób, a ludzie od dziesięcioleci rozmawiają o polach kwiatów i poletkach bylin. Jednak badania pokazują, że całe to gadanie może być głównie na naszą korzyść. Czy rozmowa z roślinami pomaga im rosnąć? Być może, ale nie w taki sposób, jak myślisz. Odkryj, jakie dźwięki mogą pomóc roślinom i jak pomóc roślinom rozwijać się w każdym środowisku, używając tylko dźwięku swojego głosu.

Czy rozmowa z roślinami pomaga im rosnąć?

Pomysł, że rozmowa z roślinami pomaga im rosnąć, jest jak wszystkie opowieści starych żon, których nikt nie pamięta, gdy słyszał je po raz pierwszy. Jednak powszechnie akceptowanym standardem stało się to, że nawet ludzie, którzy jednym spojrzeniem KO sadzą, mogą szeptać tu i ówdzie miłe słowo do mleczy na swoim podwórku.

Naukowcy nie są zgodni co do wpływu dźwięku na wzrost roślin. Wczesne badania opublikowane w 1962 r., przeprowadzone na Uniwersytecie Annamalai, wykazały, że rośliny balsamiczne mają o 20% zwiększone tempo wzrostu i 72% wzrost biomasy pod wpływem muzyki klasycznej. Eksperymentowali także z innymi instrumentami i stylami muzycznymi, ale każdy test dawał jakiś efekt.

Niedawno Ikea zanurzyła się w eksperymentach wegetatywnych w ramach inicjatywy „Znęcaj się nad rośliną”. Dwie identyczne fabryki Ikei umieszczono w takich samych warunkach i zmuszono do usłyszenia negatywnych lub pozytywnych słów od uczniów szkoły w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Po miesiącu słuchania najlepszych komplementów i najgorszych obelg, jakie mogły wymyślić dorastające dzieci, pozytywna roślina żyła swoim najlepszym życiem, podczas gdy prześladowana roślina miała poważne problemy. Ze względu na setki zmiennych badanie nie dostarcza rozstrzygających dowodów, ale może dotyczyć wpływu słów na istoty żywe.

Nauka o falach dźwiękowych i wzroście roślin

Większość dowodów wskazuje, że nie ma danych potwierdzających, że rośliny przejmują się ludzkimi głosami lub że w ogóle je dostrzegają. Biolog Michael Schöner, podobnie jak wielu innych, uważa, że „wibracje dźwiękowe mogą wywołać reakcję rośliny za pośrednictwem mechanoreceptorów”.

Zasadniczo chodzi o pogląd, że rośliny przystosowały się do reagowania na wibracje i dźwięki naturalnie występujące w ich środowisku. Wibracje płynącej wody mogą zachęcać roślinę do wzrostu w kierunku dźwięku, natomiast dźwięki przypominające owady przeżuwające trawę i liście mogą sprawić, że roślina pozostanie mała lub wyrośnie z dala od hałasu, aby uniknąć zjedzenia.

Krótko mówiąc, rośliny nie są ewolucyjnie zbudowane tak, aby reagować na ludzkie fale dźwiękowe, ale to nie znaczy, że powinieneś przestać z nimi rozmawiać. Rozmowa z roślinami może pomóc Ci w zbudowaniu z nimi silnej relacji, co oznacza, że znacznie rzadziej zapomnisz o ich podlaniu lub zmianie gleby. Zatem w okrężny sposób rozmowa z roślinami może zachęcić je do wzrostu – ponieważ stajesz się lepszym rodzicem rośliny, z którą rozmawiasz codziennie.

Serenada dla roślin do innej melodii

Jeśli samo rozmawianie z roślinami nie pomaga im rosnąć, jak możesz dać im szansę na walkę? Na szczęście rośliny są raczej prostymi stworzeniami i potrzebują tylko kilku rzeczy, aby dobrze się rozwijać. Dopóki Twoje rośliny mają wystarczającą ilość światła, wody, ciepła i składników odżywczych, powinny móc żyć jak najlepiej.

Ale delikatna muzyka może mieć jeszcze większy wpływ. Jeśli Mozart jest dobry dla twoich prawdziwych dzieci, nic dziwnego, że jest dobry także dla twoich roślinnych dzieci. Co ciekawe, nie ma to nic wspólnego z samą muzyką, a jedynie z decybelami. Jeśli kiedykolwiek próbowałeś oprzeć się pokusie podlania sukulenta, bo źle się czułeś, pozwalając mu tam siedzieć, to wiesz, jak wrażliwa może być flora. Nie bez powodu nazywane są delikatnymi kwiatami.

Okazuje się, że głośne dźwięki mogą mieć negatywny wpływ na rośliny, podczas gdy ciche, przyjemne dźwięki mogą mieć na nie pozytywny wpływ. Zdaniem eksperta ds. biofilii, dr Dominique’a Hesa, rośliny uwielbiają niskie wibracje w zakresie 115–250 Hz. Zatem krzyk podczas meczów Mario Kart może być świetną zabawą dla imprezowiczów, ale nie będzie dobry dla twojej figlarnej figi skulonej w kącie. Uszczęśliw swoje rośliny, trzymając je z dala od głośnych i ostrych dźwięków.

Kreatywne sposoby na utrzymanie komunikacji, gdy rośliny płyną

Chociaż nie musisz rozmawiać ze swoimi roślinami, z pewnością warto spróbować. Może to pomóc w zbudowaniu lepszych relacji (a tym samym stać się bardziej zaangażowanym opiekunem), więc może istnieć kilka dobrych powodów, aby kontynuować rozmowę na temat zieleni.

Stanie się nowym przyjacielem rośliny nie musi być trudne, a regularne rozmowy z nią zapewnią ci przewagę nad ich kolejnym najlepszym przyjacielem – słońcem. Ale nie każdy ma okazję każdego wieczoru wypić wino i zjeść swoje rośliny, więc te kreatywne alternatywy, które pozwolą Twoim roślinom wzbogacić się o wszystkie gorące trunki, mogą sprawić, że urosną duże i silne.

  • Śpiewajcie im do snu. Jeśli masz mnóstwo roślin w pomieszczeniach, słodkim sposobem na zakończenie dnia jest zaśpiewanie im kołysanki. Kołysanki są zazwyczaj dość krótkie, więc powinieneś je wsłuchać, zanim odpłyniesz.
  • Włącz swoje rośliny w terapię. Jeśli uczestniczysz w terapii rozmową, jednym ze sposobów na kontynuację postępu poza sesjami jest przekazywanie myśli roślinom.
  • Rozmawiaj z nimi podczas przycinania. Osoby posiadające dużo roślin na zewnątrz i hałaśliwych sąsiadów mogą chcieć zachować większą dyskrecję w rozmowie z roślinami. Kiedy więc nie masz ochoty ich pielić lub przycinać, jest to idealna okazja, aby zamienić kilka słów, a każdy, kto przejdzie obok, nie będzie ani trochę mądrzejszy.
  • Mów afirmacje podczas podlewania. Eksperyment Ikei znęcania się nad roślinami pokazał, że rośliny rozwijają się dzięki pozytywnym słowom. Nie wiadomo, czy dzieje się tak dlatego, że afirmacje pomogły opiekunom w bardziej pozytywnym nastawieniu do pielęgnacji roślin, czy też nastroje faktycznie wpłynęły na rośliny. Tak czy inaczej, pozytywne nastawienie do roślin nie zaszkodzi, a może pomóc. Wypróbuj pozytywne afirmacje, takie jak „Rośniesz wysoki i silny” lub „Obsypuję cię miłością”.

Kochaj rośliny na swój sposób

Jeśli nauka ma cię czegoś nauczyć, to tego, że nic nie jest nigdy pewne. Fakty pozostają faktami, dopóki nie zostaną odkryte nowe informacje. W tej chwili naukowcy nie sądzą, że nasze wędrówki mają wpływ na rośliny, ale może się to zmienić w przyszłości. W międzyczasie równie dobrze możesz powtarzać swoim roślinom, jak bardzo je kochasz, ponieważ każdej żywej istocie przydałoby się trochę więcej miłości w swoim życiu.

Zalecana: