Darowanie nieruchomości to już przeszłość, ale królują megadarczyńcy i datki motywowane politycznie. Te sześć trendów w znaczący sposób definiuje krajobraz organizacji non-profit.
Osoby dają więcej
Giving USA, która co roku publikuje infografikę przedstawiającą dawanie liczbowe, twierdzi, że pojedyncze osoby dają więcej niż kiedykolwiek wcześniej (w porównaniu z fundacjami, korporacjami i majątkami). Szczególnie interesujące jest to, że darowizny są ogólnie mniejsze, co oznacza, że więcej osób przekazuje darowizny niż megadarczyńcy. Ten rodzaj datków wzrósł aż o cztery procent, co może nie wydawać się dużą liczbą, ale w świecie filantropii to ogromna liczba.
Wściekli ludzie dają
Nie ma znaczenia przyczyna; Jeśli ostatnie kilka lat nauczyło czegokolwiek świat filantropii, to tego, że gniew motywuje do dawania. Dawanie wściekłości ma miejsce wtedy, gdy ktoś jest zły z powodu szerszego problemu społecznego, takiego jak zdrowie kobiet, kontrola dostępu do broni czy imigracja, a osoba ta przekazuje pieniądze na tę sprawę, ponieważ czuje, że to wszystko, co może zrobić. Przykłady z lat 2017 i 2018 obejmują gwałtowny wzrost darowizn na rzecz grup zajmujących się kontrolą broni lub zwiększone datki zarówno na rzecz Planned Parenthood, jak i ACLU po wyborach prezydenckich w 2016 roku. Wściekłość to ogromny trend, a obserwatorzy datków filantropijnych oczekują, że ta tendencja będzie się utrzymywać.
Przyczyny środowiskowe rosną
Chociaż większość datków na cele charytatywne w dalszym ciągu trafia do organizacji religijnych, statystyki Giving USA sugerują, że nastąpił wzrost datków na rzecz grup ekologicznych. Datki na rzecz grup, które chronią lub wspierają środowisko, wzrosły o 7,2 procent, co stanowi największy wzrost darowizn na rzecz dowolnego rodzaju organizacji. Obietnica administracji dotycząca wycofania się z porozumienia paryskiego w sprawie kontroli klimatu, częściowo wywołana „wściekłością”, zachęciła wiele osób do przekazywania datków na cele środowiskowe. Do popularnych organizacji należą The Nature Conservancy, World Wildlife Fund i Rada Obrony Zasobów Naturalnych.
Mega-dawcy podpisują zobowiązanie
Giving Pledge wywarła ogromny wpływ na filantropię, ponieważ stanowi zaproszenie dla miliarderów do przekazania większości swojego majątku na cele charytatywne. Do chwili obecnej stowarzyszenie liczy 175 członków, a w zeszłym roku dołączyło 14 nowych członków. Obserwatorzy trendów spodziewają się, że lista będzie stale rosnąć w miarę upływu czasu. Chociaż nie ma ogólnych statystyk dotyczących tego, na co trafiają ich pieniądze, wiele osób twierdzi, że superkomputery PAC są popularne wśród superbogatych. Spośród 10 największych darczyńców na wybory prezydenckie w 2016 r. sześciu należało do organizacji Giving Pledge.
Kryzys uchodźczy skłania do dawania
Podobnie jak w przypadku wściekłości, obserwatorzy filantropii zauważyli, że ludzie reagują również na wydarzenia takie jak kryzys uchodźczy w Syrii. Według Fidelity Charitable Międzynarodowy Komitet Ratunkowy odnotował w ubiegłym roku 22-procentowy wzrost darowizn. Międzynarodowy Komitet Ratunkowy odpowiada na potrzeby uchodźców na całym świecie. Blisko powiązane organizacje imigracyjne również zgłaszają wzrost wsparcia zarówno w postaci wolontariuszy, jak i datków.
Korporacyjne dawanie rośnie
Nonprofit Engage, obserwatorka trendów w dziedzinie filantropii, zauważa, że korporacje zaczynają postrzegać filantropię jako klucz do swoich strategicznych planów biznesowych. W rezultacie darowizny przedsiębiorstw rosną. Duża różnica polega na tym, że podczas gdy tendencje w zakresie datków indywidualnych są zwykle ukierunkowane na cele będące reakcją na bieżące wydarzenia, korporacje konsekwentnie inwestują w swoje społeczności. Do najważniejszych przyczyn zalicza się edukację, opiekę zdrowotną i opiekę społeczną oraz programy społeczne.
Rosnące trendy
Ogółem ludzie dają więcej. W krajobrazie darowizn na cele charytatywne rośnie liczba młodych, nowych, świeżych aktywistów filantropijnych. Liczba darowizn w postaci majątku maleje, podczas gdy przeciętny Joe przekazuje więcej pieniędzy. Liczba organizacji oddolnych, zwłaszcza tych, które zajmują się bieżącymi wydarzeniami, rośnie i prawdopodobnie będzie nadal piąć się w górę dzięki większej liczbie wezwań do działania ze strony organizacji, które będą chciały nadal płynąć na fali.