W czasach kolonialnych, czyli od początku XVII wieku do końca XVIII wieku, nie było elektronicznych gier wideo ani ogromnych sklepów pełnych wyprodukowanych gier planszowych i zabawek. Zamiast tego dzieci polegały na swojej wyobraźni i prostych materiałach znalezionych w ich domach, aby wymyślić kolonialne zabawki i gry. W Ameryce kolonialnej gry dla dzieci były zabawne, innowacyjne i oparte na rywalizacji.
Dziesięć gier kolonialnych
Tak jak we współczesnym świecie, dzieci z kolonii czasami bawiły się w gry w domu, a czasami na świeżym powietrzu. Rodziny były często duże, więc rzadko brakowało towarzyszy do zabawy. Wiele z najpopularniejszych gier kolonialnych jest nadal granych.
Gra w obręczy
Homestead Toys podaje, że dzieci z kolonii bawiły się w obręcze, ścigając się po ziemi metalowymi lub drewnianymi obręczami za pomocą rąk lub kijów. Obręcze często wydobywano ze starych beczek. Celem gry było jak najdłuższe utrzymanie obręczy w ruchu i dotarcie do mety jako pierwszy.
Gra w łaski
Gra w łaski była inną formą gry w obręcz. W tej grze gracze rzucali między sobą małe obręcze ozdobione wstążkami, łapiąc je na różdżkach. W tę grę prawie zawsze grały dziewczęta, ponieważ miała na celu nadanie młodym damom większej wdzięku. Aby zagrać, każdy gracz trzymał dwie różdżki (lub pręty). Używając obu prętów, jeden z graczy umieścił obręcz na prętach i ruchem przypominającym nożyce wysłał obręcz w powietrze w kierunku drugiego gracza. Drugi gracz chwycił obręcz dwoma wędkami. Gracz, który dziesięciokrotnie złapał pętlę, wygrywał.
Dziewięć szpilek
Ninepins został przywieziony do kolonii przez osadników holenderskich. Gra jest bardzo podobna do współczesnej gry w kręgle. W kręgle można grać na stole za pomocą małych kręgli lub na trawniku za pomocą większych. Jedynymi materiałami potrzebnymi do zabawy było dziewięć drewnianych kręgli i piłka. Zostały one oprawione w kształt diamentu. Każdy gracz rzucił piłką dziesięć razy, aby zobaczyć, ile kręgli uda mu się strącić. Gracz, który strącił najwięcej kręgli, wygrał grę.
Cytaty
Quoits to w zasadzie gra polegająca na rzucaniu pierścieniem, podobna do podkowy. Gracze musieli rzucać pierścieniami wykonanymi z metalu, liny, skóry, a nawet gałęzi drzew na określoną odległość nad wbitym w ziemię kołkiem zwanym płytą grzejną. Każdy gracz rzucał dwa pierścienie na turę. Punkty zdobywano na podstawie tego, jak pierścień wylądował na płycie kuchennej. Gracz z największą liczbą punktów wygrał grę. Zestawy Quoit mogą być duże do zabawy na świeżym powietrzu lub małe do zabawy na stole.
Battledores
Battledores było wczesną formą badmintona. Gracze próbowali uderzyć lotkę dwoma drewnianymi łopatkami, często recytując rymowanki. Wiosła były często wykonane z hornbooków, które były wczesnymi narzędziami do czytania wykonanymi w kształcie wiosła. Aby zagrać w tę grę, dwie osoby uderzają lotką w tę i z powrotem wiosłami tyle razy, ile to możliwe, nie pozwalając jej upaść na ziemię.
Skockie Hoppersy
Scotch Hopscotch to współczesna gra w klasy, którą dzieci z epoki kolonialnej nazywały. Można było grać w pomieszczeniu lub na zewnątrz. Zasady gry nie zmieniły się przez lata. Aby się pobawić, dzieci rysowały na ziemi linie lub „szkockie” wzory w kwadraty. Na pole rzucono kamień (znacznik), a gracz przeskoczył tor bez wskakiwania na pole z kamieniem. Po dotarciu do końca gracz musiał zawrócić i wrócić na pole początkowe, pamiętając o podniesieniu po drodze znacznika. Pojedyncze kwadraty skakano jedną nogą, podczas gdy dwie stopy mogły lądować na kwadratach znajdujących się obok siebie. W każdej kolejnej turze znacznik był rzucany na kolejne najdalsze pole.
Blef Ślepca
Blef Ślepca był popularną grą wśród dzieci i dorosłych w okresie kolonialnym. Była to gra, w którą mogły wspólnie bawić się całe rodziny i która była popularna podczas świąt i specjalnych okazji. Oto jak toczyła się gra:
Jedna osoba założyła opaskę na oczy i obróciła się kilka razy, aż straciła orientację. Pozostali gracze utworzyli krąg wokół gracza z zawiązanymi oczami. Gracze w kręgu chodzili po okolicy, aż gracz z zawiązanymi oczami klaszcze trzy razy. W tym momencie gracze zatrzymali się, a gracz z zawiązanymi oczami wskazał na gracza w kręgu, nie mając pojęcia, kto to był. Gracz wszedł do kręgu, a gracz z zawiązanymi oczami odgadł, kto to był. Jeśli się nie mylił, gonił gracza po okręgu, aby go złapać i próbował ustalić jego tożsamość dotykając jego twarzy lub włosów. Kiedy już odgadł, nie był już „tym”, a osobą, której tożsamość odgadł, jako następną zawiązano oczy.
Jackstones
To, co dzisiaj znamy jako grę w walety, dla kolonistów nazywano pięcioma kamieniami lub kamieniami podnoszącymi. Do gry w jackstone dzieci kolonialne używały kamieni, nasion lub innych małych przedmiotów o rozmiarach podobnych do dzisiejszych podnośników. Zamiast piłki towarzyszącej współczesnym podnośnikom, kolonialne dzieci używały okrągłego, gładkiego kamienia. Aby zagrać, kamień rzucano jedną ręką w powietrze i tą samą ręką zbierano określoną liczbę kamieni, zanim kamień został złapany. Najpierw zostanie podniesiony jeden cel, potem dwa, potem trzy i tak dalej.
Marmury
Dzieci kolonialne lubiły grać w kulki. Farma kolonialna Claude Moore, farma o żywej historii, stwierdza na swojej stronie internetowej, że marmury kolonialne wytwarzano z wypalanej lub glazurowanej gliny, kamieni, szkła lub łupin orzechów, co zupełnie różni się od dzisiejszych, cenniejszych marmurów. Aby zagrać w kulki, gracze rzucają lub „strzelają” w kulki innego gracza, aby wyrzucić je z wyznaczonego obszaru. Gracz, który wyrzucił kulki z obszaru, musi je zatrzymać. Wygrał ten, kto na koniec gry miał najwięcej kulek.
Istnieje wiele odmian gry w kulki z epoki kolonialnej, które nadal czynią tę grę klasyczną.
Jackstraws
Jackstraws był prekursorem współczesnej gry w chwytanie patyków. Materiały potrzebne do zabawy to kawałki słomy (słomki z miotły dobrze się sprawdzają) lub patyki o długości około sześciu cali. Patyki upuszczano, tworząc stos, a gracze musieli je usuwać jeden po drugim, nie poruszając żadnymi innymi patyczkami w stosie. Jeśli inny kij został naruszony, tura tego gracza dobiegała końca. Gra trwała do momentu usunięcia wszystkich patyków. Zwycięzcą została osoba, która na koniec gry zebrała najwięcej patyków.
Ponadczasowa zabawa
Wiele gier rozegranych ponad 250 lat temu przetrwało próbę czasu. Oprócz powyższych gier, kolonialne dzieci lubiły grać we współczesne klasyki, takie jak berka, skakanka, zabawa w chowanego i wyścigi w workach. Bez względu na to, w jakim okresie się urodziły, dzieci uwielbiają się bawić i znajdą na to sposób. Bez wątpienia kolonialne gry dla dzieci pozostaną ponadczasowymi ulubionymi grami przez wiele lat.