Nawet jeśli życie w trzeźwości oznacza wyeliminowanie alkoholu, ważniejsze jest to, co zyskasz niż to, z czego zrezygnujesz.
W zeszłym tygodniu obchodziłem drugi dzień trzeźwości i jak w przypadku każdego ważnego kamienia milowego, skłoniło mnie to do krótkiej refleksji. Zadałem sobie pytanie, jak bardzo zmieniło się moje życie w ciągu ostatnich dwóch lat i czego nauczyło mnie życie w trzeźwości. Odpowiedź jest dużo. I to w dość nieoczekiwany sposób.
10 rzeczy, które zyskałem dzięki trzeźwemu życiu
Kiedy po raz pierwszy pomyślałem o odstawieniu alkoholu, miałem to samo przekonanie, co wiele osób: że eliminując coś ze swojego życia, nieuchronnie stracę wiele rzeczy. Szybko jednak przekonałem się, że jest wręcz odwrotnie. Zamiast tego zyskałem tak wiele.
1. Prawdziwa zabawa
Zabawa to najważniejsza rzecz, o której naprawdę myślałam, że stracę, rezygnując z alkoholu. To znaczy, jakie fajne wydarzenia nie wiążą się z alkoholem? Ale rodzaj zabawy, jaki mam, jest zupełnie inny. To autentyczne. Prawdziwy. Jak zabawa, którą miałeś jako dziecko, kiedy skakałeś do ulubionej piosenki lub śmiałeś się tak mocno, że aż bolał Cię brzuch.
2. Lepsze umiejętności radzenia sobie
Dość wcześnie, gdy odzyskałem trzeźwość, odkryłem, że zażywałem alkohol jako sposób na radzenie sobie. Zamiast więc sięgać po drinka, sięgałem po dziennik i analizowałem „dlaczego” stojące za moim pragnieniem. W większości przypadków miało to na celu uśpienie mojego niepokoju. Dzięki tej wiedzy (i pomocy specjalisty ds. zdrowia psychicznego) udało mi się zastąpić ją zdrowymi strategiami radzenia sobie, takimi jak natura, ruch i praca z oddechem.
3. Jedzenie o lepszym smaku
Nie, to nie jest coś w stylu „Będziesz bardziej doceniał jedzenie”. Badania pokazują, że picie alkoholu może upośledzać kubki smakowe, więc kiedy przestaniesz, jedzenie faktycznie smakuje lepiej. Poważnie.
4. Mo' Money
Wszyscy możemy się zgodzić, że alkohol jest drogi. Nie tyle, jeśli pijesz je w domu, ale jeśli zamówisz kieliszek wina podczas kolacji, a potem wypijesz kilka koktajli w sąsiednim salonie, to zdecydowanie się opłaca. Nie wspominając o całym szaleństwie korzystania z Ubera i podchmielonych zakupów online, które potem nastąpiły. Udało mi się zgarnąć te pieniądze, ale większość z nich poszła na piwo bezalkoholowe i napoje bezalkoholowe.
5. Jasność
Żegnaj kaca, witaj jasność umysłu. Bóle głowy i zamglenie mózgu towarzyszące kacowi są straszliwe, ale tak naprawdę dopadło mnie zmęczenie. Niepokój to przypływ niepokoju, który odczuwasz następnego ranka po wypiciu alkoholu, kiedy Twój mózg próbuje zrównoważyć poziom neurochemikaliów, i to jest niedźwiedź. Teraz budzę się nawodniony, czysty i bez pulsowania w głowie.
6. Czas
Doba zawsze miała 24 godziny, ale jeśli przestaniesz pić, zyskasz więcej czasu, bo wrócisz do tych wszystkich późnych nocy i wczesnych poranków. 20:00 zajęcia jogi w piątkowy wieczór? Zróbmy to! W niedzielę rano o 7 rano odbywa się targ rolniczy? Jestem tam.
Szybka wskazówka
Wiele osób sugeruje zajęcie się nowym hobby na początku trzeźwości, aby wypełnić czas. Ja malowałem akwarelą, ale możesz wybrać, co ci się podoba.
7. Szczęśliwe jelito
Alkohol może wywołać refluks żołądkowy i zakłócić naturalną florę bakteryjną jelit, więc logiczne jest, że zauważyłem głęboką poprawę stanu brzucha, kiedy przestałem pić. Czy mogło to mieć coś wspólnego z kombuchą, którą piłem zamiast zwykłego Prosecco? To zdecydowanie możliwe, ale przyznam, że jestem wolny od alkoholu.
8. Lżejsze okresy
Ciocia Flo nie jest już tak nieprzyjemna jak kiedyś i jestem tu po to. Dzieje się tak dlatego, że alkohol wpływa na hormony, czyli estrogen. Wyeliminowanie alkoholu może złagodzić objawy PMS, a nawet zmienić przepływ. Nie dla wszystkich tak jest, ale zdecydowanie uważam się za szczęściarza.
9. Przyjaźń
W ciągu ostatnich dwóch lat poznałem wielu niesamowitych ludzi. Chociaż trzeźwość mogła być wspólnym wątkiem lub tematem, który zapoczątkował naszą przyjaźń, mamy wiele innych wspólnych zainteresowań. Jeśli dopiero zaczynasz żyć w trzeźwości, znajdź społeczność osób nie pijących alkoholu osobiście lub w Internecie. Poza tradycyjnym AA istnieją dziesiątki społeczności trzeźwo myślących, takich jak The Luckiest Club czy Wildly Sober, lub sprawdź lokalne grupy Meetup.
10. Obecność
Ponieważ jestem trzeźwy, czuję, że w końcu mogę być obecny. Zamiast czuć się jak pod wpływem alkoholu lub kaca podczas uroczystości lub wydarzeń, chłonę to wszystko. A przez ostatnie dwa lata było wiele ważnych momentów. Nigdy bym nie przypuszczała, że w dniu ślubu wzniosę toast szklanką wody, ale tak właśnie się stało i było idealnie.
Świętowanie trzeźwości może pomóc przełamać piętno
Coraz więcej osób przechodzi na styl życia bezalkoholowy, ale to nie znaczy, że trzeźwość nadal nie jest napiętnowana. Dlatego czuję się wezwany, aby otwarcie mówić o mojej trzeźwości. To ważny dzień i warto go uczcić. Nie wspominając już o tym, że nagrody, które mam i nadal czerpię z życia w trzeźwości, są nieograniczone. Czy myślę, że jeszcze kiedyś będę pił? Prawdopodobnie nie. Czy czuję, że coś tracę? Do cholery nie.